Usługi ogrodnicze to nie żadna nowość na rynku. Można znaleźć mnóstwo ogłoszeń dotyczących zakładania i obsługi przydomowych ogrodów. Jeżeli tylko potrzeba zasadzić róże lub skosić trawę – można po prostu zadzwonić po firmę zajmującą się takimi usługami i umówić z ogrodnikiem który wykona tą pracę. Jednak ogród to nie tylko fizyczna praca i konieczność wykonywania w nim pewnych sezonowych czynności. Coraz częściej trafiają się klienci, którzy stając się posiadaczami domów z dużymi ogrodami i chcieliby się nimi zająć osobiście – lecz nie wiedzą jak.
Ogrodnik który pomoże założyć piękne i efektowne rabaty, a jednocześnie nauczy jak je pielęgnować to jeszcze rzadkość na polskim rynku. A popyt znajdzie się na pewno. Usługi pielęgnacji ogrodów połączone z warsztatem i szkoleniem z dziedziny samodzielnej uprawy to niebanalne połączenie usług rzemieślniczych z branżą szkoleniową. Bardzo dobry pomysł dla doświadczonych i kreatywnych specjalistów z dziedzin florystycznych, którzy czują się na siłach by swoje umiejętności nie tylko stosować w praktyce ale szkolić w nich innych. Wiadomo, że właściciele ogrodów są różni – jedni cenią jedynie ich piękny wygląd i z braku czasu lub chęci pragną by zajął się nimi ekspert. Ale są też tacy, którzy wraz z zakupem terenu odkryli w sobie pasję i chęć do własnoręcznej hodowli kwiatów czy warzyw. Jednak brak doświadczenia objawia się tym, że coś idzie nie tak – i wtedy do akcji wkracza ogrodnik-szkoleniowiec. Zawód taki wymaga dużej wiedzy i praktycznych zdolności, gdyż łączy
w sobie cechy architekta terenów zielonych, wykładowcy i robotnika.
W skład usług może też wejść wizyta z klientem w sklepie ogrodniczym by w czasie zakupów nasion, sadzonek i nawozów na miejscu należycie wytłumaczyć i pozwolić zrozumieć wszelkie niuanse związane z trudnym wyborem odpowiednich kwiatów. W sklepie ogrodnik-szkoleniowiec może dokładnie wyjaśnić klientowi na czym polega i czym cechuje się prawidłowy dobór narzędzi ogrodniczych, kwestie wyboru pojemników czy podłoży do poszczególnych rodzajów roślin - a potem już wspólnie przystąpić do dalszego szkolenia. W domu klienta razem z nim projektuje, sadzi i kosi – tak aby w praktyce przekazać wszelkie potrzebne informacje potrzebne do tego, aby jego „czeladnik” w przyszłości radził sobie już sam.
Taka oferta skierowana jest głównie dla pań – to one znacznie częściej niż mężczyźni odkrywają w sobie powołanie do gospodarowania nie tylko domem ale i ogrodem. Talent do kwiatów to z pewnością bardzo ważna rzecz, ale podstawą są jednak umiejętności i prawidłowa ocena. A tej trudno nauczyć się z książek czy Internetu i dlatego możliwość skorzystania z cennej rady ogrodniczego „mentora” nie jest możliwa do zastąpienia półśrodkami. Zaletą takiego biznesu jest to, że nie trzeba rezygnować też z innych klientów – nie zainteresowanych szkoleniem. W ich przypadku prowadzić można zwyczajne czynności związane z ogrodem. Dodatkową możliwością jest to, ze nie trzeba ograniczać się do terenów zewnętrznych. Swoje usługi można świadczyć też klientom zainteresowanym uprawą pięknych roślin doniczkowych w mieszkaniach.
|