Rozpoczynając swój własny biznes powinniśmy dysponować odpowiednimi środkami finansowymi potrzebnymi na rozpoczęcie działalności. Nie inaczej jest w przypadku stawu rybnego, gdzie naszym zamiarem jest hodowla określonego gatunku kręgowca wodnego.
Budowa stawu i jego wyposażenie
Własny staw oraz odpowiednie uposażenie muszą swoje kosztować niezależnie od tego, czy decydujemy się na jego dzierżawę lub też inwestujemy w budowę. Innym rozwiązaniem jest już bezpośrednie kupno działki ze zbiornikiem wodnym oraz interesującym nas gatunkiem ryb. Gotowy do rozpoczęcia działalności obiekt musi posiadać pełną dokumentację oraz warunki zabudowy. Nawet niewielki grunt rolny (kilka arów) z pełnym przystosowaniem do hodowli ryb wymaga wyłożenia kwoty przynajmniej 80-100 tysięcy złotych. W przypadku dzierżawy obiektu hodowlanego należy zgłosić się do Agencji Nieruchomości Rolnych.
Budując staw hodowlany na własną rękę potrzebujemy odpowiedniego sprzętu. Przystosowana do tego rodzaju zadań koparka liniowa to bardzo drogi interes jeżeli chodzi o jej wynajem. Wykop małego stawu rybnego (kilkaset metrów kwadratowych) stanowi wydatek rzędu przynajmniej kilkunastu tysięcy złotych. Im głębszy staw, tym oczywiście zapłacimy więcej. Za wykopanie zbiornika hodowlanego o powierzchni kilku tysięcy metrów kwadratowych z dodatkowymi urządzeniami napowietrzającymi wyłożymy nawet milion złotych.
Lokalizacja oraz głębokość
Chcąc ułatwić sobie zadanie powinniśmy za miejsce hodowli wybrać obiekt pełniący rolę zlewni wód opadowych czy też będący na terenie podmokłym. Powód jest niezwykle prozaiczny – w takich przypadkach nie ma konieczności wydawania pieniędzy na bardzo
kosztowną folię do wyłożenia całej powierzchni stawu.
Dla różnych gatunków ryb należy dobierać różną głębokość stawu. Hodując dla przykładu pstrągi nie musimy posiadać głębokiego zbiornika, trzeba jednak pomyśleć o stałym przepływie wody. Bardzo popularne w naszym kraju karpie hoduje się już w głębszych i większych powierzchniowo stawach.
Dofinansowanie i opłacalność
Zasadniczy problem w przypadku hodowli ryb to pozyskanie dodatkowych funduszy dla swoją działalność. Trudności polegają na otrzymaniu dotacji unijnych na chów i hodowlę ryb. Wymogiem formalnym jest posiadanie minimum 40 procent wkładu własnego, otrzymać możemy natomiast do 60 procent kosztów kwalifikowanych inwestycji. Wniosek o uzyskanie funduszy oddajemy do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Inwestycja we własny staw rybny to spore obciążenie dla naszego budżetu. W związku z problemami z otrzymaniem wsparcia w postaci funduszy unijnych na prowadzenie własnej działalności pozostają nam własne oszczędności oraz kredyty dla przedsiębiorców. Odnośnie gatunku ryb bezpieczną i najmniej ryzykowaną inwestycją będzie postawienie na karpie. Ich popularność rzecz jasna rośnie wraz ze zbliżaniem się okresu Świąt Bożego Narodzenia, a w naszej kwestii jest zapewnienie sobie jak najszerszego grona odbiorców.
Sposobami na sprzedaż własnych ryb hodowlanych są albo nawiązanie bezpośredniej współpracy ze sklepem lub też z siecią sklepów albo też zdecydowanie się na sprzedawanie ryb do skupu. W przypadku tego drugiego wariantu za kilogram karpia w skupie otrzymać możemy w granicach złotówki.
